Zdjęcie: Sharon & Nikki McCutcheon
Wiele kosmetyków mineralnych występuje w formie sypkiej. Bardzo istotne są pędzle którymi będziemy aplikować kosmetyk. Muszą być dobrej jakości, najlepiej grube i mięsiste z naturalnego włosia. Do aplikacji podkładu sypkiego najlepiej sprawdzi się gruby pędzel na krótkiej rączce tzw. kabuki.Należy zwrócić uwagę na dobór odpowiedniego odcienia podkładu. Odradzam dopasowywanie kolorów na dłoni, szczególnie w sztucznym oświetleniu. Jeżeli w sklepie nie mamy dostępu do światła dziennego, bezpieczniej będzie nałożyć podkład na skórę twarzy i wyjść na światło dzienne aby mieć pewność że podkład jest niewidoczny i idealnie stapia się ze skórą. Odcień najlepiej sprawdzać na linii żuchwy. Nie powinien się odróżniać od koloru twarzy ani szyi. Zbyt ciemny podkład postarzy, zbyt jasny da nam efekt maski. Jeżeli nie jesteśmy w stanie idealnie dopasować koloru, bezpieczniej będzie wybrać odcień odrobinę za jasny niż za ciemny. Zawsze możemy przyciemnić skórę bronzerem (dostępne są bronzery mineralne) lub dodać jej koloru różem.
Istotne jest odpowiednie przygotowanie skóry przed wykonaniem makijażu. Podstawą jest oczyszczenie, tonizowanie i nawilżenie. Na rynku mamy duży wybór dobrych kosmetyków do codziennej pielęgnacji twarzy – między innymi gama Avene, Bioderma Sebium – dedykowana osobom ze skórą trądzikową, czy Eucerin dla skóry naczyniowej. Należy zwrócić uwagę na to by krem lub baza pod makijaż dokładnie się wchłonęła, dzięki temu przy aplikacji sypkiego podkładu unikniemy nieestetycznych plam.
1.
Aplikacje podkładu rozpoczynamy od nasypania odrobiny pudru na wewnętrzna stronę nakrętki lub dłoni.2.
Grubym pędzlem nabieramy kosmetyk, następnie nadmiar lekko strzepujemy3.
Puder nakładamy na skórę okrężnymi ruchami od środka twarzy do zewnątrz. Jeżeli zależy nam na mocniejszym kryciu, nakładamy więcej produktu na problematyczne partie twarzy. Czynność możemy powtórzyć aż do uzyskania pożądanego efektu. Należy jednak zwrócić uwagę by nie przesadzić z ilością pudru. Łatwiej jest nałożyć kolejna warstwę, niż zredukować ilość nałożonego już pyłku. Nawet kosmetyk mineralny nałożony w nadmiarze, może wyglądać nienaturalnie.W przypadku stosowanie sypkiego podkładu odradzam używanie kremowych korektorów, podkład mocniej się na nich osadzi, dając efekt odwrotny od zamierzonego. Zamiast zamaskować niedoskonałości, dodatkowo ja podkreśli. Jako alternatywę, proponuje korektory sypkie. Zapewniają podobne a czasem nawet mocniejsze krycie od tradycyjnych korektorów. Korektor sypki nakładamy punktowo małym pędzelkiem. Zwróćmy uwagę by korektor był idealnie dopasowany do koloru skory. Podobnie jak w przypadku podkładu, jeżeli nie możemy dobrać idealnie koloru, bezpieczniej będzie wybrać nieco jaśniejszy korektor.
Jak aplikować sypkie cienie
Cienie w formie sypkiej dają nam wiele możliwości stosowania. Najpopularniejszą metodą jest aplikowanie ich za pomocą pędzla lub pacynki. Jeżeli zależy nam na delikatniejszym efekcie, możemy nałożyć je palcem i lekko rozetrzeć. Niektóre cienie sypkie pozwalają również na aplikacje na mokro. Moczymy wtedy pędzelek w wodzie lub specjalnym preparacie np. Duraline (Inglot), a następnie nabieramy cień i aplikujemy na powiekę. Taka forma aplikacji da nam mocny i wyrazisty efekt. Możemy w ten sposób, za pomocą cienia uzyskać efekt eyelinera.Ogranicza nas tylko wyobraźnia
Sypka formula kosmetyków mineralnych zachęca do eksperymentowania. Różowy, morelowy lub brązowy cień może świetnie sprawdzić się w roli różu. Dodanie odrobiny różowego cienia do pudru lub podkładu pozwoli nam ożywić i rozświetlić ziemistą cerę. Złoty cień dodany do balsamu lub olejku do ciała, pięknie podkreśli letnia opaleniznę i doda skórze blasku. Mieniący się cień zaaplikowany w malej ilości na włosy? Dlaczego nie? Zdecydowanie zachęcam do łączenia i eksperymentowania (niekoniecznie na minutę przed ważnym wyjściem).foto:
istockphoto.com