Z przyjemnością informujemy o kolejnym artykule w nowym dziale Czytelni Domzdrowia.pl traktującym o dietach i zdrowej jakości życia, który przygotowaliśmy dla Państwa we współpracy z www.fabrykadiet.pl.
Zapraszamy do lektury!
Tak nam się dobrze złożyło, że u progu wakacji przeanalizujemy dietę, która z takim właśnie okresem się kojarzy. Dieta South Beach, spotykana również pod nazwą dieta plaż południa czy plaż południowych, bo o niej mowa ma swe źródło w Stanach Zjednoczonych. Stworzona została przez amerykańskiego kardiologa Artura Agatstona.
Choć pierwotna popularność diety nieco osłabła nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem między innymi dlatego, że stosują ją gwiazdy Hollywood takie jak Nikole Kidman czy Beyonce. Przyznają się do niej również Hillary i Bill Clinton. Dieta South Beach jest kolejną z listy sposobów żywieniowych na całe życie.
Na czym polega?
Program dietetyczny diety plaż południa składa się z trzech faz.
Podczas pierwszych 14 dni należy jeść wyłącznie chude mięso, niewielką ilość warzyw oraz jaja. Zabronione są wszelkie węglowodany w każdej postaci, owoce również.
II faza jest dłuższa i trwa do momentu osiągnięcia oczekiwanej masy ciała. W tym czasie do diety można włączyć niektóre węglowodany. Wybierać należy produkty o niskim indeksie glikemicznym. Można jeść pełnoziarniste produkty zbożowe i niektóre owoce. Dozwolone są też niskotłuszczowe produkty mleczne. Można pić niewielkie ilości czerwonego wina i jeść gorzką czekoladę. Ogranicza się węglowodany proste, zawarte w białym pieczywie, białym ryżu, sokach owocowych, bardzo słodkich owocach, miodzie, lodach, dżemie i w niektórych warzywach (buraki, marchew, ziemniaki i kukurydza).
III faza to ta część, która powinna trwać do końca życia po to by utrzymać wagę na stałym poziomie. Nie ma już produktów zakazanych, jednak wybierać należy produkty o niskim indeksie glikemicznym. Należy obserwować zmiany zachodzące w organizmie po spożyciu różnych produktów. Jeśli efekt działania tych produktów jest negatywny, należy je z diety wykluczyć.
Zdrowotność
Dieta plaż południowych jest kolejnym programem odchudzającym wysokobiałkowym wykluczającym węglowodany początkowo w zupełności, a w kolejnych fazach o wysokim indeksie glikemicznym. Jej restrykcyjność różni się w zależności od fazy.
Zbyt gwałtowne odchudzanie jakie wynika głównie z pierwszej fazy diety jest bardzo niebezpieczne, ponieważ dochodzi wtedy do zaburzeń gospodarki wodno-elektrolitowej. Będzie się to odbijać na stanie zdrowia. Im młodszy organizm tym bardziej wrażliwy jest na wszelkie nie fizjologiczne zmiany zachodzące w organizmie.
Bardzo ważną wadą diety jest całkowite wykluczenia z niej (na okres 2 tygodni) węglowodanów tak bardzo potrzebnych dla naszego organizmu. Glukoza jest podstawowym źródłem energii, a dla niektórych narządów jedynym źródłem energii (krwinki czerwone i mózg). W przypadku, gdy nie dostarczymy dziennie odpowiedniej ilości glukozy mogą pojawić się zaburzenia ze strony układu nerwowego (problemy z zapamiętywaniem, stan otępienia, gorsza koncentracja itp.), a także zbyt szybkie obumieranie erytrocytów (na skutek braku energii). Węglowodany złożone są ponadto dobrym źródłem minerałów - magnezu, żelaza, cynku, witamin z grupy B oraz błonnika.
Szczególnie kobiety muszą być świadome tego, że ich sposób odżywiania znacząco wpływa na ich stan zdrowia i funkcjonowania gospodarki hormonalnej (a w przypadku kobiet ciężarnych lub karmiących także na prawidłowy rozwój dziecka). Trzeba pamiętać, że zdrowie to prawidłowo zbilansowana dieta dostarczająca nam wszystkich (bez wyjątku) niezbędnych składników odżywczych (białka, tłuszczu, węglowodanów, witamin i minerałów).
Faza II i III jest już znacznie lepsza, bo uczy dobrych nawyków żywieniowych w tym m.in. wyboru produktów o niskim indeksie glikemicznym.
Minusem tej diety jest również dopuszczanie przez autora stosowanie diety bez aktywności fizycznej. Skutkuje to utratą tkanki mięśniowej i spowolnieniem metabolizmu, co zwiększa zdolność do magazynowania tkanki tłuszczowej w przyszłości.
Dieta jest z pewnością niewskazana dla osób chorych na cukrzycę niezależnie od typu, a szczególnie tych którzy cierpią na hipoglikemię (obniżony poziom cukru we krwi), gdyż brak węglowodanów powoduje drastyczne spadki cukru we krwi.
Praktyczność
Dieta South Beach została stworzona przez Amerykanina dla amerykanów. Zaproponowane więc rozwiązania żywieniowe, potrawy często zawierają w sobie produkty trudno dostępne w naszych warunkach geograficznych, a przy tym drogie, co komplikuje stosowanie diety.
Dla osób aktywnych zawodowo przygotowywanie posiłków i trzymanie się nakazów autora może być trudne, bądź wymagać dużych wyrzeczeń.
Działanie
Dieta ta gwarantuje bardzo szybki spadek masy ciała - ok. 6 kg podczas pierwszej fazy. Musimy być świadomi tego, że następuje on nie na skutek spalania tkanki tłuszczowej, ale na skutek utraty wody przez organizm. Aby zmniejszać zasoby tłuszczu proces chudnięcia musi być powolny i długotrwały (maksymalnie 1 -1,5 kg tygodniowo).
Kolejne fazy mogą powodować brak dalszego ubytku wagi z dwóch względów. Po pierwsze stosując się do zaleceń autora możemy spożywać dobrowolnie duże porcje, a po drugie trudno jest zastosować się ściśle do jadłospisów zaproponowanych przez autora, co skutkuje wprowadzaniem zastępników, a tym samym zmianą struktury odżywczych poszczególnych potraw.
Kolejne fazy mogą powodować brak dalszego ubytku wagi z dwóch względów. Po pierwsze stosując się do zaleceń autora możemy spożywać dobrowolnie duże porcje, a po drugie trudno jest zastosować się ściśle do jadłospisów zaproponowanych przez autora, co skutkuje wprowadzaniem zastępników, a tym samym zmianą struktury odżywczych poszczególnych potraw.
Reasumując: jeśli wykluczymy pierwszą fazę diety, która jest wielce niedoborowa, a skupimy się na II i III fazie to mamy całkiem dobre podstawy do zmiany nawyków żywieniowych na lepsze. Jednak może to wiązać się z tym, że nie zauważymy różnicy na wadze.
Zdecydowanie odradzam I fazę diety South Beach, gdyż wykluczenie podstawowego źródła energii jakim są węglowodany złożone niczego dobrego do naszego organizmu nie wniesie. Drugą i trzecią fazę można zastosować, by nauczyć się wybierać produkty o niskim indeksie glimemicznym, oraz zawierających kwasy nienasycone niezbędne dla naszego organizmu.
Jeśli więc koniecznie chcecie spróbować tej diety zapomnijcie o fazie pierwszej, resztę możecie stosować.
Życzę Zdrowej Jakości Życia!
Monika Rola
specjalista ds. żywienia