Z przyjemnością informujemy o kolejnym artykule w nowym dziale Czytelni Domzdrowia.pl traktującym o dietach i zdrowej jakości życia, który przygotowaliśmy dla Państwa we współpracy z www.fabrykadiet.pl.
Zapraszamy do lektury!
W samym środku lata i wakacji weźmiemy "pod lupę" dietę rozłączną inaczej zwaną dietą niełączenia, dietą rozdzielną bądź dietą dra Hay?a. Wszystkie nazwy są właściwe, więc będziemy ich używać zamiennie.
Zapoczątkował ją wspomniany wcześniej amerykański lekarz Wiliam Howard Hay. W jego założeniach stosowanie tej diety powoduje nie tylko chudnięcie, ale zmniejsza też ryzyko występowania chorób serca, przewodu pokarmowego i alergii. Czy tak jest w rzeczywistości? Spróbujemy to zweryfikować.
Na czym polega?
Najprościej rzecz ujmując, jak sama nazwa mówi dieta ta polega na niełączeniu produktów z określonych grup. Podobna struktura występuje w omawianej już przeze mnie diecie Montignaca. Z tym, że w diecie Montignaca zabronione było łączenie węglowodanów z tłuszczami, u dr Haya natomiast nie wolno łączyć węglowodanów z białkami, a szczegółowiej rzecz ujmując: nie należy łączyć produktów zawierających skrobię i cukier z tymi z zawartością białka i kwasów owocowych w jednym posiłku. Według autora diety, jeśli zje się oba te składniki jednocześnie, będzie to skutkowało dużo dłuższym procesem trawienia, a to może być powodem problemów zdrowotnych.
Hay podzielił produkty spożywcze na trzy grupy: produkty neutralne (N), białkowe (B) oraz węglowodanowe (W). Produktów z grupy B nie należy łączyć z produktami z grupy W. Produkty z grupy N można łączyć ze wszystkimi pozostałymi grupami. Do neutralnych należą m.in. tłuszcze, śmietana, ser kremowy, warzywa, zielenina, orzechy, ziarna, żółtko i herbaty ziołowe.
Codzienny jadłospis powinien składać się z 5 dań. Drugie śniadanie oraz podwieczorek powinny dostarczać tylko 100 kcal. Pomiędzy posiłkami skomponowanymi z różnych grup należy zachować czterogodzinną przerwę. Zaleca się wypijanie 1,5 - 2 litrów niegazowanej wody dziennie.
Zdrowotność
Pierwsze na co należy zwrócić uwagę w tej diecie to fakt, że nie ma wieloośrodkowych badań mówiących o tym, że spożywając jednocześnie produkty z różnych grup nasz układ trawienny ma związane z tym problemy. Przewód pokarmowy dostosowany jest do trawienia różnorodnych produktów. Wszystkie enzymy trawienne mogą być wydzielane jednocześnie i nie zmienia to efektywności ani procesu trawienia, ani wchłaniania.
Jest to kolejna dieta, która z jednej strony jest niepełnowartościowa pod względem procentowego udziału węglowodanów, tłuszczy i białka, a jednocześnie jest dietą niskokaloryczną. Dostarcza ok. 1000-1200 kcal, podczas gdy do aktywnego życia kobiecie potrzeba ok. 2000 kcal, a mężczyźnie ok. 2500 kcal. Nie można chudnąć efektywnie i trwale stosując dietę niedoborową. Organizm będzie się przed tym bronił m.in. spowalniając przemianę materii.
Praktyczność
Ze względu na zasadę niełączenia produktów są bardzo małe szanse na stosowanie urozmaiconego jadłospisu, co może bardzo szybko doprowadzić do niedoborów składników odżywczych i wpływać tym samym na stan naszego zdrowia. Prowadzi to również do monotonii diety, szybkiego nią znudzenia i zniechęcenia. Koszt diety jest średni, a większość produktów można bez większych problemów zakupić w naszych sklepach.
Dieta niełączenia jest trudno wykonalne w naszej polskiej kulturze chociażby ze względu na fakt, że nasze dania zazwyczaj łączą w sobie wszystkie rodzaje produktów. Przykładem mogą być chociażby kanapki, czy tradycyjne obiady. Nie oznacza to oczywiście, że są to idealne rozwiązania żywieniowe, oznacza jedynie, że trudno trwać w diecie sprzecznej kulturowo.
Działanie
Proponowane przez dra Hay?a tempo utraty kilogramów - ok. 7 kg miesięcznie - jest zbyt szybkie, co, jak już wiemy, skutkować będzie szybkim efektem jo-jo, a co istotniejsze szybkimi reakcjami organizmu na niedobory.
Zbilansowanie diety niełączenia jest nie lada wyczynem ze względu na liczne obostrzenia. Dieta ta jest dla nas po prostu trudna w realizacji. To powinno zniechęcać, co w efekcie będzie lepsze dla każdego, kto jednak by próbował tego typu odżywiania.
Jeśli już chcemy liczyć na bardziej trwałe efekty to dieta taka powinna stać się stałym sposobem odżywiania, a tego zdecydowanie nie polecam.
Świadoma i odpowiedzialna osoba w trosce o swoje zdrowie nie zdecyduje się stosować żadnej diety, która ogranicza spożycie składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu (białka, tłuszczy, węglowodanów, witamin i składników mineralnych), a tak jest w przypadku diety rozłącznej.
Pamiętaj - dbając o swój organizm (dostarczając mu tego czego potrzebuje) dbasz o swoje zdrowie, a zdrowie jest ważniejsze niż szybki efekt ubytku wagi.
Życzę Zdrowej Jakości Życia!
Monika Rola
specjalista ds. żywienia