O kosmetykach pielęgnacyjnych, a także zawartych w nich surowcach, pojawiło się wiele błędnych informacji. Mity dotyczące kosmetyków są na tyle powszechnie stosowane, że mało kto zdaje sobie sprawę, iż nie do końca są to prawdziwe informacje.
Mit nr 1 Zimą nie powinno się stosować kremów z wodą, gdyż może ona zamarznąć na twarzy
Woda jest niezbędnym surowcem w kosmetykach pielęgnacyjnych i znajduje się niemal w każdym produkcie pielęgnacyjnym. Pełni funkcję rozpuszczalnika i nośnika substancji aktywnych.
Nie ma możliwości, aby woda zawarta w kosmetyku zamarzła na twarzy.
W momencie aplikacji preparatu odparowuje ona z powierzchni naszej skóry. Proces ten potocznie nazywamy "wchłanianiem się kremu". Stosowanie w okresie zimowym kremów z zawartością wody jest całkowicie bezpieczne dla naszej skóry.
Mit nr 2 Zimą powinno się stosować wyłącznie kremy tłuste, gdyż dobrze chronią skórę przed mrozem
Kremy tłuste rzeczywiście dobrze chronią skórę przed mrozem. Posiadają w swoim składzie szereg emolientów (składniki natłuszczające), które pozostawiają na jej powierzchni warstwę ochronną.
Jednak stosowanie kremów tłustych nie jest wskazane przy każdym typie cery.
Przykładowo: ich stosowanie w przypadku skóry tłustej i mieszanej może przyczynić się do powstawania niedoskonałości skóry takich jak zaskórniki i krostki. Poza tym w przypadku cery tłustej charakterystyczne jest nadmierne wydzielanie sebum. Stanowi ono doskonałą ochronę skóry przed czynnikami zewnętrznymi. W tym przypadku bardziej wskazany jest lekki krem nawilżający.
Ponadto bariera ochronna, którą pozostawia krem tłusty ogranicza oddawanie ciepła i w momencie, gdy przebywamy w ogrzewanym pomieszczeniu wypadałoby usunąć krem z powierzchni skóry. W przeciwnym razie może dojść do jej zaczerwienienia.
Kremy tłuste są doskonałe na wyjazd w góry i zaleca się je stosować raczej w momencie długiej ekspozycji skóry na zimno, a nie gdy nasze wyjście na mróz ogranicza się do przejścia np. do pracy. Kremy te nie są także wskazane przy pielęgnacji skór tłustych i mieszanych.
Mit nr 3 Parabeny - lepiej gdy w kosmetyku ich nie ma
Parabeny są składnikami konserwującymi dodawanymi do kosmetyku w celu przedłużenia jego trwałości. Ograniczają rozwój i przetrwanie drobnoustrojów takich jak grzyby, bakterie i drożdżaki.
Konserwanty te należą do surowców najlepiej przebadanych pod względem swoich właściwości. Ich stosowanie jest regulowane przepisami prawa i według Rozporządzenia Ministra Zdrowia są dozwolone do stosowania w kosmetykach.
W przypadku, gdy kosmetyk nie zawiera parabenów musi mieć w swoim składzie inny konserwant, a my tak naprawdę nie wiemy, czy nie jest to substancja gorzej tolerowana przez skórę.
Nie ma podstaw, by unikać kosmetyków z zawartością parabenów.
Mit nr 4 Lepiej unikać kremów z zawartością alkoholu, gdyż mogą wysuszyć skórę
W kosmetykach pielęgnacyjnych stosuje się rozmaite surowce m.in. również alkohole. Wydawałoby się, że substancje te mają niekorzystny wpływ na skórę. Mówi się, że wysuszają skórę i że mogą przyczynić się do powstawania podrażnień. W rzeczywistości wszystko zależy od typu alkoholu, który został zastosowany w danym preparacie kosmetycznym.
Istnieją tak zwane alkohole tłuszczowe, które mają postać wosku. Należą one do grupy emolientów - składników, których głównymi właściwościami jest natłuszczanie skóry i zapobieganie jej odwodnieniu. Należą do nich m.in.
- Cetearyl Alcohol
- Cetyl Alcohol
- Octylododecanol
- Acytelated lanolin alcohol
- Lanolin alcohol
- Oleyl alcohol
Mit nr 5 Skórę tłustą powinno się często myć i stosować toniki alkoholowe
Charakterystyczne dla tego typu cery jest jej nadmierne przetłuszczanie się. Gruczoły łojowe produkują nadmiar sebum i w efekcie na powierzchni cery tłustej tworzy się nieestetycznie wyglądająca, błyszcząca warstwa. Z reguły osoby o cerze tłustej często myją skórę twarzy, aby pozbyć się właśnie tej warstwy. Częste mycie przyczynia się do odtłuszczenia powierzchni skóry. Jest to impulsem, który wędruje do gruczołów łojowych i daje im sygnał , by nasilić produkcję sebum.
Wskutek tego skóra może zacząć się jeszcze bardziej przetłuszczać.
Bardzo często skórze tłustej towarzyszą niedoskonałości skóry takie jak grudki i krostki. W jej pielęgnacji często stosowane są preparaty alkoholowe w celu odkażenia skóry i zapobiegnięcia powstawaniu krostek. Alkohole stosowane w kosmetykach do skór trądzikowych działają silnie wysuszająco i mogą podrażniać skórę. Może to się znacznie przyczynić do uwrażliwienia skóry. Ponadto alkohole mogą spowodować zaburzenia w funkcjonowaniu skóry, gdyż niszczą warstwę ochronną jaką jest sebum - efektem może być przerodzenie się skóry tłustej w trądzikową.
Alternatywą są bezalkoholowe kosmetyki przeznaczone do cer trądzikowych.
Należą do nich m.in ACNOSAN soft - tonik przeciwtrądzikowy, Abacosun viviean - fluid oczyszczający, AA Prestige Pure Skin - tonik skóra tłusta.Mit nr 6 Kosmetyk bez zapachu = niskie ryzyko uczulenia/alergii skórnej
Każdy surowiec kosmetyczny zawarty w preparacie pielęgnacyjnym ma swój charakterystyczny zapach. Zapachy te mogą być neutralne, ale mogą również być nieprzyjemne i drażniące. Bardzo często do kosmetyku są dodawane substancje maskujące woń surowców - albo nadają ładny zapach, albo sprawiają, że kosmetyk w efekcie nie ma zapachu.
To, że kosmetyk jest pozbawiony zapachu nie znaczy, że jest bezpieczniejszy przy skórze alergicznej.
Mit nr 7 Kosmetyk na bazie składników naturalnych jest bardziej wskazany przy skórze wrażliwej
Wydawałoby się, że kosmetyki na bazie surowców naturalnych są zdecydowanie łagodniejsze dla skóry. Do substancji naturalnych często stosowanych w preparatach kosmetycznych należą olejki eteryczne, wyciągi roślinne i surowce pochodzenia zwierzęcego - lanolina i wosk pszczeli. Niestety składniki te często są przyczyną uczuleń. Dlatego stosowanie kosmetyków naturalnych nie do końca jest wskazane przy skórze wrażliwej.
Joanna Hirszler
Dyplomowany technik usług kosmetycznych i studentka Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie.
Obecnie pracuje jako dermokonsultantka w aptece ogólnodostępnej.
Obecnie pracuje jako dermokonsultantka w aptece ogólnodostępnej.
